Wybrałam się sama, na filmowanie opuszczonego dworku, co poskutkowało sporym odczuciem strachu...Na tyle dużego,że nie zdecydowałam się wysiąść z auta :((
Nazwa : Dwór Bojarów, nie pochodzi od szlachty ruskiej, polskiej, czy też magnatów bułgarskich ale od wsi koło Otwocka.
Wieś Bojarów.
Przyłączona do Otwocka w 1952 roku, składała się z 5 gospodarstw.
Sam dworek i osada została założona w latach osiemdziesiątych XIX wieku przez Konstantego Moesa Oskragiełłę...
O,dziwo : wegetarianina !
Raczej rzadkość w XIX wieku.
Pan Oskragiełło wybudował dworek około roku 1883 i otworzył pierwszy zakład przyrodoleczniczy w okolicy Otwocka.
Nazwał go : Zakładem Leczniczym Termopatycznym....
Konia z rzędem temu, kto wie cóż to termopatia...
Leczono w nim newralgie, migreny, spazmy, reumatyzm i artretyzm.
Sam pan Konstanty Oskragiełło ( ur. 06.01.1850 r.), pochodził z rodziny właścicieli fabryki włókienniczej, produkującej tkaniny wełniane o specyficznym skośnym splocie.
Ubiory z tych tkanin były stosowane właśnie w leczeniu schorzeń w Bojarach.
Konstanty był wykształconym człowiekiem. Studiował w Niemczech nauki techniczne, ekonomiczne a także medycynę. Jego pasją była historia sztuki lekarskiej.
W swoim sanatorium w Bojarowie, honorarium lekarskie od pacjentów pobierał tylko w przypadku wyleczenia.... Postawa niespotykana chyba nigdzie :))
Na początku XX wieku zainteresował się okultyzmem. Był tak pochłonięty nową pasją,że stracił kontrolę nad swoimi finansami a, także nad własnym zdrowiem.
Zmarł z wycieńczenia 27 stycznia 1910 roku.
Co zatem stało się z bojarskim uzdrowiskiem?
Może kiedyś wygrzebię gdzieś takie informacje i wtedy uzupełnię:)
A, na razie pozdrawiam Wszystkich serdecznie i zapraszam do obejrzenia filmiku :)
Opuszczony Dwór Bojarów znajduje się w Otwocku, przy ulicy Kraszewskiego 87.
Został wpisany w 2014 roku do Krajowego Rejestru Zabytków
P.S. Jeśli ktokolwiek ma info, co dalej działo się z Dworkiem Bojarów, serdecznie proszę o kontakt lub wpis. Będę wdzięczna. Następne informacje o dworze dotyczą dopiero czasów powojennych, po II Wojnie Światowej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz