Wieś Skarżyn. Mazowsze.
Jedziemy z Płońska droga nr. 50 w kierunku Wyszogrodu.
Przecinamy drogę nr.10 i kilka kilometrów dalej skręcamy w prawo w Aleję Lipową.
Dojeżdżamy do Skarżyna i z daleka już widzimy dwór jak na dłoni....
Dostęp do niego bezproblemowy ale jedynie z zewnątrz.
Widać,że kilka lat temu wykonano duży remont. Zostały wymienione wszystkie okna, drzwi oraz położony nowy dach. Przykro,że coś ( pewnie finanse....), przeszkodziło dalszej renowacji. Również przykro,że nie uszanowano świeżo odmalowanych ścian i poniszczono je napisami.
Niemniej kondycja dworu jest bardzo dobra i można mieć wielką nadzieję,że nie podzieli smutnego losu innych zabytków, które popadły w ruinę, zawaliły się....
Wrócę do Skarżyna za kilka lat i wierzę,że zobaczę cudny, tętniący życiem, w pełni odrestaurowany dworek :)
Obeszłam, obfotografowałam i zapraszam do oglądania :)
Trochę historii....
Majątek Skarżyn należał do Ludwika Weyhera i jego żony - Aleksandry z Kotarskich.
Mieli sześcioro dzieci : Helenę, Eugenię, Stanisława, Wiktora, Jana i Karola.
Niemniej w tamtych latach, czyli za życia dziedzica majątku skarżyńskiego (1827 - 1884 ), dwór jeszcze nie istniał.
Weyherowie dzierżawili dwór w pobliskim Poświętnem ( dziś dzielnica Płońska ).
Ciekawostką jest, że Guwernerem dzieci Weyherów, był Henryk Sienkiewicz.
Sam dwór w Skarżynie zbudowany został po 1920 roku.
Wpisany do Rejestru Zabytków pod numerem :
A-245
Raczej nie znalazłam informacji czy fundatorem był Ludwik Weyher czy też któryś z jego synów...
